Dotykanie delikatnej skórki małego dziecka, poczucie pod palcami ciepła jego ciała i usłyszenie bicia jego serduszka to niezwykle ważne momenty w życiu zarówno maleństwa, jak i jego rodzica. Pozwalają na przekazywanie uczuć, a tym samym nawiązanie bliższego kontaktu z dzieckiem. Znaczenie zmysłu dotyku jest ogromne już od pierwszych chwil po urodzeniu, ale rozwój jego receptorów i odbieranie wrażeń rozpoczynają się już wcześniej.
Rozwój zmysłu dotyku
Już w ciele matki rozwijają się podstawowe funkcje zmysłowe nowego człowieka: słuch i wzrok, ale przede wszystkim i najwcześniej — dotyk. Nienarodzony jeszcze maluszek od samego początku odbiera dostępny mu świat zmysłem dotyku, czyli zdolnością postrzegania otoczenia przez kontakt ze skórą. Jest to niezwykle istotny zmysł w życiu człowieka, ponieważ większość bodźców odbieramy właśnie tą drogą. Jest to największy organ zmysłowy człowieka, o ogromnie liczbie komórek nerwowych. Wewnątrz macicy, w bezpiecznym środowisku, dziecko pozostaje zatem w stałym kontakcie z ciałem matki. Słyszy bicie jej serca i jej głos, spostrzega jasne światło przez powłoki brzuszne, ale najbardziej odczuwa przez skórę każdy ruch swojej mamy.
Wraz z narodzinami to wszystko się urywa i dziecko odnajduje się nagle w niepokojącej oraz obcej przestrzeni. Najczęściej noworodek ma możliwość chwilowego, uspakajającego przytulenia się do mamy zaraz po urodzeniu, ale potem przenoszony jest w inne miejsce. Nikt z dorosłych niestety nie wie, jak noworodek odczuwa tę nagłą zmianę związaną z przyjściem na świat. Nasze zdolności poznawcze rozwijają się w późniejszym dzieciństwie i dopiero długo po narodzinach zdobywamy umiejętność wyrażania myśli oraz przeżyć słowami.
Moc dotyku — relacje miłości i zrozumienia
Bardzo ważny w nowym życiu maleństwa staje się dotyk jego najbliższych — początkowo głównie matki. Przytulanie, branie na ręce, łagodne głaskanie, masowanie, pieszczoty, trzymanie za rączkę — to wszystko koi nerwy noworodka, jest przejawem ciepła, miłości i zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Stanowi także podstawę zaufania i bliskości. Subtelny dotyk to najbardziej pierwotny wyraz sympatii na każdym etapie życia ludzkiego — nie potrzeba bowiem słów, aby go zrozumieć. Delikatne głaskanie pobudza komórki nerwowe w skórze malucha, które przekazują odebrane bodźce dalej, do odpowiednich ośrodków w mózgu. W ten sposób tworzy się bogata sieć połączeń neuronowych i wyzwala produkcja endorfiny (hormonu szczęścia). Nie tylko wzbogaca to świat odczuć i emocji dziecka, ale kształtuje też jego mentalną równowagę, wykorzystywaną na dalszym etapie życia. Czułe pieszczoty czy masaż mają zatem pozytywny wpływ na fizyczne samopoczucie malucha, pozwalają się dziecku odprężyć i skoncentrować na czynnościach najważniejszych dla jego rozwoju.
Posługiwanie się dotykiem
Jeżeli rodzic ma problemy z okazaniem dziecku miłości poprzez dotyk, przytulanie, czułe pieszczoty czy masaż (a zdarza się to), warto poprosić o pomoc partnera lub inną osobę zaufaną, np. babcię, matkę chrzestną, nianię, niech ktoś poświęci nieco więcej uwagi maluszkowi — częściej go poprzytula, pobawi się z wierszykiem-masażykiem, pogłaszcze czy nawet wykona odprężający masaż po kąpieli w trakcie smarowania małego ciałka itp.