Nauka liczenia do 10 z pomocą wykałaczek może być dla dziecka ciekawą zabawą. Uczy nazw liczb, ich kolejności oraz określania wzajemnych stosunków mniejsza/większa. Wykorzystanie w tym celu wykałaczek to dodatkowe ćwiczenie motoryki małej oraz precyzyjnego chwytu.
Wiek: 3-5 lat
Materiały: karton, długopis, wykałaczki
Z tekturowego pudełka wycinamy kwadratową planszę i zapisujemy liczby od 1 do 10. Następnie dziecko robi długopisem obok każdej liczby odpowiednią liczbę dziurek. Podczas wbijania do kartonu długopisu dziecko wspólnie z rodzicem (lub samo) głośno liczy dziurki.
Zadanie pierwsze:
Dziecko wypełnia wykałaczkami dziurki przy kolejnych liczbach, głośno licząc.
Zadanie drugie:
Rodzic zadaje pytanie „Gdzie jest liczba 4?” Gdy dziecko wskaże prawidłową cyfrę, bierze do rączki odpowiednią liczbę wykałaczek i umieszczając je w dziurkach, liczy do czterech.
Zadanie trzecie:
Dziecko wybiera sobie z puli dowolną liczbę wykałaczek i bez liczenia zgaduje, ile ich może być w rączce i mówi np. „Mam 7 wykałaczek”. Następnie sprawdza, czy zgadło, licząc na głos. Jeśli dobrze oszacowało, rodzic lub dziecko mówi: „Dobrze, jest 7 wykałaczek”, jeśli źle, mówi „Nie ma 7 wykałaczek, jest 5”, po czym rodzic pyta, czy to więcej czy mniej, niż dziecko myślało. Gdy dziecko dobrze odpowie, rodzic chwali: „Świetnie, to mniej. 5 jest mniejsze od 7” albo poprawia „To mniej, 5 jest mniejsze od 7”. Kolejnym krokiem jest odszukanie na planszy odpowiedniej liczby i wypełnienie wykałaczkami wszystkich znajdujących się obok tej liczby dziurek.
Polecamy