Zabawna wyliczanka paluszkowa ucząca maluszka liczenia do 5 i zapoznająca go z łańcuchem przyczynowo-skutkowym. Rymowane zwrotki, śmieszne słowa i proste liczenie na palcach dodatkowo zachęcają dziecko do posługiwania się mową.
Paluszkowe pokazywanki wspierają rozwój motoryki małej i stymulują wyobraźnię malucha. Nauczenie się na późniejszym etapie, w miarę powtarzania, wierszyka przez dziecko wspomaga procesy pamięciowe i w naturalny sposób wspiera rozwój mowy, prozodii oraz liczenia kolejno do 5.
Wiek: od 20 m.ż.
Dzieci lubią śmieszne rymowanki i lubią być zaskakiwane, zwłaszcza przez „małych aktorów”, jakimi mogą się stać palce rodzica. Rodzic bawi się z dzieckiem, mówiąc wierszyk i ilustrując historyjkę własną dłonią:
Hopsa, hopsa, fiku miku,
Pięć króliczków jest w koszyku.
(Pokazujemy pięć palców.)
Hopsa, hopsa, fiku mik,
Jeden króliczek znikł.
(Chowamy dłoń za plecami.)
Hopsa, hopsa, fiku miku,
Cztery króliczki są w koszyku.
(Pokazujemy cztery palce.)
Wierszyk powtarza się, zmniejszając liczbę króliczków (i palców) o jeden.
Na koniec rodzic mówi:
Hopsa, hopsa, fiku miku,
Dlaczego króliczków nie ma w koszyku?
Tutaj jest miejsce na swobodne „fantazjowanie” z dzieckiem na temat, dokąd króliczki mogły pójść. Dobrze z początku coś podpowiedzieć, jeśli maluch nie ma pomysłu, np. poszły szukać jedzenia (i wymieniamy, co lubią), poszły pobawić się (wymieniamy w co), poszły spać, poszły do żłobka albo do babci itp. Taka rozmowa wzbogaca słownictwo dziecka i czynnie wspiera rozwój mowy.
Po kilku zabawach należy zachęcać dziecko do mówienia, ile będzie króliczków w koszyczku przy kolejnym pokazaniu dłoni.
Inspirowane:
Silberg J., Gry i zabawy z maluchami, Poznań: Media Rodzina, 1995, s. 49.